Informacje

  • Wszystkie kilometry: 21285.97 km
  • Km w terenie: 5433.00 km (25.52%)
  • Czas na rowerze: 41d 11h 36m
  • Prędkość średnia: 21.30 km/h
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy murarzdt.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Sobota, 19 września 2015

Penetracja

Jazda razem z B. w okolicach Chinowa. Pierwszy raz od dłuższego czasu byłem koło zbiornika retencyjnego w Chinowie. Oprócz tego przejechaliśmy kawałek terenu od Chinowa do Królewskiego Gościńca. 
Trasa: Kozienice - singlami do dk 48 - Chinów - jazda po lesie do Królewskiego Gościńca - do dk 79 - Świerże Górne - Nowa Wieś - Opatkowice - Kozienice.
  • DST 29.74km
  • Teren 8.00km
  • Czas 01:10
  • VAVG 25.49km/h
  • VMAX 39.44km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 17 września 2015

Mysie Górki

Razem z B. wybraliśmy się na Mysie Górki, które tym razem dla jego Speca okazały się niezbyt gościnne. To już kolejna awaria w tym terenie, który można uznać za czarny punkt na rowerowych trasach Puszczy Kozienickiej. Łańcuch wkręcony w korbę tak niefortunnie na zbyt szybko pokonanym zakręcie okazał się na tyle dużym problemem, że musieliśmy iść "z buta" do Jedlni-Letnisko, aby pożyczyć imbusa do korby. W mój rower będę musiał trochę zainwestować. Szczególnie suport bardzo głośno daje o sobie znać. Aż wstyd jeździć takim rowerem. Poza technicznymi problemami pogoda była świetna jak na połowę września - słonecznie i temperatura w okolicach 30 stopni przy lekkim wietrze, który dawał trochę ochłody. Pierwszy raz od długiego czasu przejechaliśmy fragment zielonego szlaku pieszego od Sokołów do Mysich Górek. Już zdążyłem przez te kilka lat zapomnieć, jak dokładnie wygląda, a wygląda całkiem fajnie.
Trasa: Kozienice - Aleksandrówka - niebieskim szlakiem do Czarnej Drogi - singlem do Pionek - Sokoły - zielonym szlakiem do Mysich Górek - pieszo do Jedlni-Letnisko - do dw 737 - asfaltem do Aleksandrówki - lasem do Kozienic.
  • DST 60.35km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:25
  • VAVG 24.97km/h
  • VMAX 54.00km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 16 września 2015

Wyrównanie

Dodaję ten wpis, aby wyrównać ogólny kilometraż. Dane mocno orientacyjne, uwzględniam tutaj rozgrzewkę przed maratonem, kilka km po maratonie i wczorajszą jazdę po mieście "po cywilnemu".
  • DST 20.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:15
  • VAVG 16.00km/h
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 15 września 2015

Chinów

Popołudniowa jazda z B. po górkach w lesie w okolicach Chinowa.
Trasa: Kozienice - terenem koło wysypiska śmieci do dk 48 - Chinów - jazda po lesie koło Chinowa - Chinów - dk 48 - singlami na osiedle Polesie - Kozienice.
  • DST 21.03km
  • Teren 12.00km
  • Czas 01:04
  • VAVG 19.72km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 13 września 2015

Legia MTB Maraton

W tym roku Legia znowu zawitała do Kozienic, co postanowiłem wykorzystać. Trasa była bardzo podobna do zeszłorocznej. Jechało się trochę lepiej niż rok temu. Czasowo również wszystko wypadło trochę korzystniej. Na dystansie Mini zająłem 5. miejsce z czasem 37:11 (w klasyfikacji kozienickiej dało to 1. miejsce).
Przed wyścigiem przejechałem około 6 - 7 km, później również z tyle, czego nie uwzględniam w danych przejazdu.
  • DST 17.70km
  • Teren 15.00km
  • Czas 00:37
  • VAVG 28.70km/h
  • VMAX 44.03km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 11 września 2015

Pierwszy z nowym B.

Pierwsza przejażdżka z B., który wreszcie złożył nowy rower - czerwonego Speca. Dołączył do nas również I. Trasa z początku podobna do ostatniego przejazdu koło Brzózy, później ładnym asfaltem przez Przejazd i rzadko przez nas uczęszczanym szlakiem przez rezerwat przyrody "Ponty Dęby". Mimo wskazań termometru (20 st.), powietrze jest już typowo jesienne i kilka górnych warstw odzieży termoaktywnej staje się powoli koniecznością, niestety. 
Trasa: Kozienice - terenem do Przecinki koło Brzózy - przez pola do Wólki Brzózkiej - Cecylówka Brzózka - Przejazd - żółtym szlakiem pieszym do Pionek (plus kilkaset metrów dw 737 jako, że przegapiliśmy skręt na szlaku) - singlem do niebieskiego szlaku rowerowego - Czarna Droga - dw 737 - Kozienice.
  • DST 66.57km
  • Teren 46.00km
  • Czas 02:55
  • VAVG 22.82km/h
  • VMAX 57.05km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 30 sierpnia 2015

30 sierpnia - część druga

Tym razem jazda "po cywilnemu" z B., I. i H. na ognisko do Rez. "Królewskie Źródło" + jazda po mieście. Pogoda idealna - ciepło, prawie bezwietrznie.
Trasa: Kozienice - Aleksandrówka - niebieskim szlakiem do Czarnej Drogi - Królewskie Źródło - powrót podobną drogą - jazda po Kozienicach.
  • DST 25.87km
  • Teren 13.00km
  • Czas 02:01
  • VAVG 12.83km/h
  • VMAX 41.23km/h
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 30 sierpnia 2015

Terasa nadzalewowa Radomki

Tym razem z K. odkryliśmy nowe, ciekawe tereny tak blisko Kozienic, że aż dziwne, że do tej pory tam nie dotarłem. Obszar ograniczony Brzózą, Cecylówką Brzózką i po bokach Wólką Brzózką i Ursynowem zawsze wydawał się ciekawy, ale nigdy się tam nie zapuściłem. Trasa przez pola obfituje w podjazdy i zjazdy oraz bardzo dobre punkty widokowe. Odcinek od miejscowości Stare Mąkosy do Stoków również przejechałem po raz pierwszy.
Trasa: Kozienice - terenem do Przecinki koło Brzózy - przez pola do końców Brzózy - Wólka Brzózka - Stare Mąkosy - szlakiem do Stoków - Królewskim Gościńcem do Rez. "Zagożdżon" - Augustów - Kozienice.
  • DST 54.25km
  • Teren 32.00km
  • Czas 02:34
  • VAVG 21.14km/h
  • VMAX 48.10km/h
  • Temperatura 31.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 29 sierpnia 2015

Stromieckie rewiry

Tym razem podjechaliśmy z K. autem do Dobieszyna, żeby pojeździć w trochę innych okolicach. Pierwszy raz jechałem w tamtych terenach. Chcieliśmy przejechać część trasy maratonu Legii, który odbędzie się za tydzień w Stromcu, ale bez mapki możliwe, że po tej trasie jechaliśmy tylko przez jakieś kilkaset metrów albo i mniej. Tereny na południe od Stromca całkiem ciekawe, ale brakuje lasów, wzniesień i ciekawszych singli. Być może po prostu nie wiedzieliśmy, gdzie pojechać, żeby było ciekawiej, ale i tak jazda wyszła bardzo fajnie. Pogoda dopisała.
Trasa: Dobieszyn - Podlesie Duże - Ksawerów Nowy - Stromiec - jazda terenem do Okrąglika - Stromiecka Wola - Stromiec - Ksawerów Nowy - Podlesie Duże - Dobieszyn.
  • DST 35.30km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:28
  • VAVG 24.07km/h
  • VMAX 41.61km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 28 sierpnia 2015

Mysie Górki - drugie podejście

Tym razem wybrałem się na Mysie Górki pomścić Smart Sama. Udało się. Przy okazji przetestowałem Thunder Burta w terenie. Na razie ciężko mi coś więcej napisać. Nie zauważyłem jakichś wyraźnych zmian w przyczepności. Rower jest trochę niestabilny, ale wcześniej też zachowywał się w podobny sposób. Jak na razie nie widzę więc wad nowej opony, a zalety owszem. Mniejsze opory toczenia i mniejsza masa rotacyjna są zauważalne, a przynajmniej takie mam odczucia. Licznik pokazuje optymistyczne wartości, choć nie można wykluczyć tego, że po prostu ostatnio nieźle mi się jeździ. 
Co do Mysich Górek, pierwszy raz odczułem powagę sytuacji. Mysie Górki mają całkiem dobry potencjał do wybicia sobie zębów czy doznania innych obrażeń. Wyglądają dość niewinnie i dlatego chętnie jedzie się tam z prędkościami rzędu 35 kmh, ale przy umiejętnościach zbliżonych do moich można się tam przeliczyć. 
Za drogę powrotną posłużył mi asfalt, który "złapałem" w Siczkach. Widząc nadciągające chmury, które wyglądały bardzo poważnie, wolałem wybrać jak najszybszą drogę. Okazało się, że oprócz bardzo niemrawej kilkuminutowej mżawki na terenach, po których się przemieszczałem, pogoda nadal nie zamierzała przerywać okresu suszy. Za to wiatr był uparty i miotał rowerem przy każdym minięciu ciężarówki na tyle, że trzeba było za każdym razem mocno złapać za gripy. 
Ogólnie przejazd wyszedł bardzo sprawnie. Cel osiągnąłem. Nie sądziłem do tej pory, że "zrobienie" Mysich Górek może zająć tylko tyle czasu. Zawsze wydawały mi się te tereny trochę bardziej oddalone od Kozienic, a tu w czasie poniżej 3 godzin można spokojnie uskutecznić taki przejazd (oczywiście licząc nie tylko czas jazdy).
Trasa: Kozienice - przez las do Aleksandrówki - niebieskim szlakiem do Czarnej Drogi - koło dymarek - Pionki - Sokoły - Mysie Górki - Siczki - dw 737 do Kozienic.
  • DST 57.30km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:08
  • VAVG 26.86km/h
  • VMAX 47.67km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl