Wpisy archiwalne w miesiącu
Sierpień, 2015
Dystans całkowity: | 493.96 km (w terenie 109.00 km; 22.07%) |
Czas w ruchu: | 20:50 |
Średnia prędkość: | 23.71 km/h |
Maksymalna prędkość: | 68.72 km/h |
Liczba aktywności: | 9 |
Średnio na aktywność: | 54.88 km i 2h 18m |
Więcej statystyk |
Niedziela, 30 sierpnia 2015
30 sierpnia - część druga
Tym razem jazda "po cywilnemu" z B., I. i H. na ognisko do Rez. "Królewskie Źródło" + jazda po mieście. Pogoda idealna - ciepło, prawie bezwietrznie.
Trasa: Kozienice - Aleksandrówka - niebieskim szlakiem do Czarnej Drogi - Królewskie Źródło - powrót podobną drogą - jazda po Kozienicach.
Trasa: Kozienice - Aleksandrówka - niebieskim szlakiem do Czarnej Drogi - Królewskie Źródło - powrót podobną drogą - jazda po Kozienicach.
- DST 25.87km
- Teren 13.00km
- Czas 02:01
- VAVG 12.83km/h
- VMAX 41.23km/h
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 30 sierpnia 2015
Terasa nadzalewowa Radomki
Tym razem z K. odkryliśmy nowe, ciekawe tereny tak blisko Kozienic, że aż dziwne, że do tej pory tam nie dotarłem. Obszar ograniczony Brzózą, Cecylówką Brzózką i po bokach Wólką Brzózką i Ursynowem zawsze wydawał się ciekawy, ale nigdy się tam nie zapuściłem. Trasa przez pola obfituje w podjazdy i zjazdy oraz bardzo dobre punkty widokowe. Odcinek od miejscowości Stare Mąkosy do Stoków również przejechałem po raz pierwszy.
Trasa: Kozienice - terenem do Przecinki koło Brzózy - przez pola do końców Brzózy - Wólka Brzózka - Stare Mąkosy - szlakiem do Stoków - Królewskim Gościńcem do Rez. "Zagożdżon" - Augustów - Kozienice.
Trasa: Kozienice - terenem do Przecinki koło Brzózy - przez pola do końców Brzózy - Wólka Brzózka - Stare Mąkosy - szlakiem do Stoków - Królewskim Gościńcem do Rez. "Zagożdżon" - Augustów - Kozienice.
- DST 54.25km
- Teren 32.00km
- Czas 02:34
- VAVG 21.14km/h
- VMAX 48.10km/h
- Temperatura 31.0°C
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 29 sierpnia 2015
Stromieckie rewiry
Tym razem podjechaliśmy z K. autem do Dobieszyna, żeby pojeździć w trochę innych okolicach. Pierwszy raz jechałem w tamtych terenach. Chcieliśmy przejechać część trasy maratonu Legii, który odbędzie się za tydzień w Stromcu, ale bez mapki możliwe, że po tej trasie jechaliśmy tylko przez jakieś kilkaset metrów albo i mniej. Tereny na południe od Stromca całkiem ciekawe, ale brakuje lasów, wzniesień i ciekawszych singli. Być może po prostu nie wiedzieliśmy, gdzie pojechać, żeby było ciekawiej, ale i tak jazda wyszła bardzo fajnie. Pogoda dopisała.
Trasa: Dobieszyn - Podlesie Duże - Ksawerów Nowy - Stromiec - jazda terenem do Okrąglika - Stromiecka Wola - Stromiec - Ksawerów Nowy - Podlesie Duże - Dobieszyn.
Trasa: Dobieszyn - Podlesie Duże - Ksawerów Nowy - Stromiec - jazda terenem do Okrąglika - Stromiecka Wola - Stromiec - Ksawerów Nowy - Podlesie Duże - Dobieszyn.
- DST 35.30km
- Teren 10.00km
- Czas 01:28
- VAVG 24.07km/h
- VMAX 41.61km/h
- Temperatura 26.0°C
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 28 sierpnia 2015
Mysie Górki - drugie podejście
Tym razem wybrałem się na Mysie Górki pomścić Smart Sama. Udało się. Przy okazji przetestowałem Thunder Burta w terenie. Na razie ciężko mi coś więcej napisać. Nie zauważyłem jakichś wyraźnych zmian w przyczepności. Rower jest trochę niestabilny, ale wcześniej też zachowywał się w podobny sposób. Jak na razie nie widzę więc wad nowej opony, a zalety owszem. Mniejsze opory toczenia i mniejsza masa rotacyjna są zauważalne, a przynajmniej takie mam odczucia. Licznik pokazuje optymistyczne wartości, choć nie można wykluczyć tego, że po prostu ostatnio nieźle mi się jeździ.
Co do Mysich Górek, pierwszy raz odczułem powagę sytuacji. Mysie Górki mają całkiem dobry potencjał do wybicia sobie zębów czy doznania innych obrażeń. Wyglądają dość niewinnie i dlatego chętnie jedzie się tam z prędkościami rzędu 35 kmh, ale przy umiejętnościach zbliżonych do moich można się tam przeliczyć.
Za drogę powrotną posłużył mi asfalt, który "złapałem" w Siczkach. Widząc nadciągające chmury, które wyglądały bardzo poważnie, wolałem wybrać jak najszybszą drogę. Okazało się, że oprócz bardzo niemrawej kilkuminutowej mżawki na terenach, po których się przemieszczałem, pogoda nadal nie zamierzała przerywać okresu suszy. Za to wiatr był uparty i miotał rowerem przy każdym minięciu ciężarówki na tyle, że trzeba było za każdym razem mocno złapać za gripy.
Ogólnie przejazd wyszedł bardzo sprawnie. Cel osiągnąłem. Nie sądziłem do tej pory, że "zrobienie" Mysich Górek może zająć tylko tyle czasu. Zawsze wydawały mi się te tereny trochę bardziej oddalone od Kozienic, a tu w czasie poniżej 3 godzin można spokojnie uskutecznić taki przejazd (oczywiście licząc nie tylko czas jazdy).
Trasa: Kozienice - przez las do Aleksandrówki - niebieskim szlakiem do Czarnej Drogi - koło dymarek - Pionki - Sokoły - Mysie Górki - Siczki - dw 737 do Kozienic.
Co do Mysich Górek, pierwszy raz odczułem powagę sytuacji. Mysie Górki mają całkiem dobry potencjał do wybicia sobie zębów czy doznania innych obrażeń. Wyglądają dość niewinnie i dlatego chętnie jedzie się tam z prędkościami rzędu 35 kmh, ale przy umiejętnościach zbliżonych do moich można się tam przeliczyć.
Za drogę powrotną posłużył mi asfalt, który "złapałem" w Siczkach. Widząc nadciągające chmury, które wyglądały bardzo poważnie, wolałem wybrać jak najszybszą drogę. Okazało się, że oprócz bardzo niemrawej kilkuminutowej mżawki na terenach, po których się przemieszczałem, pogoda nadal nie zamierzała przerywać okresu suszy. Za to wiatr był uparty i miotał rowerem przy każdym minięciu ciężarówki na tyle, że trzeba było za każdym razem mocno złapać za gripy.
Ogólnie przejazd wyszedł bardzo sprawnie. Cel osiągnąłem. Nie sądziłem do tej pory, że "zrobienie" Mysich Górek może zająć tylko tyle czasu. Zawsze wydawały mi się te tereny trochę bardziej oddalone od Kozienic, a tu w czasie poniżej 3 godzin można spokojnie uskutecznić taki przejazd (oczywiście licząc nie tylko czas jazdy).
Trasa: Kozienice - przez las do Aleksandrówki - niebieskim szlakiem do Czarnej Drogi - koło dymarek - Pionki - Sokoły - Mysie Górki - Siczki - dw 737 do Kozienic.
- DST 57.30km
- Teren 20.00km
- Czas 02:08
- VAVG 26.86km/h
- VMAX 47.67km/h
- Temperatura 28.0°C
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 23 sierpnia 2015
Rekreacyjnie
Spokojna jazda z K., I. i M. po asfalcie. Pogoda tym razem również okazała się bardzo przychylna.
Trasa: Kozienice - Stanisławice - Stanisławów - Ursynów - Brzóza - dk 48 do Kozienic.
Trasa: Kozienice - Stanisławice - Stanisławów - Ursynów - Brzóza - dk 48 do Kozienic.
- DST 34.90km
- Czas 01:29
- VAVG 23.53km/h
- VMAX 60.48km/h
- Temperatura 26.0°C
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 22 sierpnia 2015
Ze Specem cz.2
K. zaproponował popołudniowy rower. Nie odmówiłem. W grę wchodziła tylko szosa jako, że chwilowo w Kozienicach miał tylko szosówkę. Pogoda okazała się świetna - częściowe zachmurzenie, niezbyt mocny wiatr i przyjemna temperatura w okolicach 20 - 24 stopni. Jechało się bardzo dobrze. Odcinek od Łękawicy do Basinowa przejechaliśmy po raz pierwszy. Jako, że tempo był żwawe, na kilka km przed Kozienicami zaczęły łapać mnie skurcze, ale i tak zdążyłem już się porządnie przedmuchać. Średnia wyszła jak na mnie i jak na ten dystans bardzo zadowalająca. Może byłoby 29, gdyby odliczyć włóczenie się po osiedlu, to pod blok, to do garażu. Po tygodniu stacjonowania w Warszawie mogłem zobaczyć przy okazji jak bardzo zbliżyła się jesień, która zdominowała już prawie w 100% lato wskutek długotrwałej suszy. Podsumowując, mogę napisać, że pierwszy raz w tym roku wyszedłem na rower w tak spontaniczny sposób i w tak nietypowym składzie i przejazd wyszedł bardzo w porządku - trasa ciekawa, towarzystwo odpowiednie (K. + Spec), zmęczenie odpowiednie.
Trasa: Kozienice - dk 48 do Stromca (z wyłączeniem kilku km koło Dobieszyna przejechanych nie po drodze krajowej) - Boże - Augustów - Brzozówka - Grabów nad Pilicą - Utniki - Łękawica - Basinów - Ryczywół - dk 79 do Kozienic.
Trasa: Kozienice - dk 48 do Stromca (z wyłączeniem kilku km koło Dobieszyna przejechanych nie po drodze krajowej) - Boże - Augustów - Brzozówka - Grabów nad Pilicą - Utniki - Łękawica - Basinów - Ryczywół - dk 79 do Kozienic.
- DST 86.12km
- Czas 03:00
- VAVG 28.71km/h
- VMAX 48.55km/h
- Temperatura 22.0°C
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 15 sierpnia 2015
Kazimierz
Pierwszy raz byłem w tym roku w Kazimierzu Dolnym. W jeździe tradycyjnie towarzyszył mi B. Przy okazji przetestowałem nową oponę (Thunder Burt Evo). Odczucia jak na razie bardzo pozytywne, ładnie brzmi na asfalcie Thunder Burt. Zobaczymy, jak sprawdzi się w terenie. Przejazd wypadł bardzo sprawnie choć pod koniec trochę brakowało energii. Może dlatego, że nie jeździłem od dwóch tygodni, no i przez upał. Pojechaliśmy również około 10 km za Kazimierz na ciekawy zjazd po asfalcie. W drodze powrotnej zaliczyliśmy jeden wąwóz, w którym jeszcze nie byłem.
Trasa: Kozienice - Gniewoszów - Góra Puławska - Puławy - Kazimierz Dolny - zjazd około 10 km za Kazimierzem w stronę Kraśnika - Kazimierz Dolny - Puławy - Góra Puławska - Gniewoszów - Kozienice.
Trasa: Kozienice - Gniewoszów - Góra Puławska - Puławy - Kazimierz Dolny - zjazd około 10 km za Kazimierzem w stronę Kraśnika - Kazimierz Dolny - Puławy - Góra Puławska - Gniewoszów - Kozienice.
- DST 128.90km
- Teren 2.00km
- Czas 04:59
- VAVG 25.87km/h
- VMAX 68.72km/h
- Temperatura 32.0°C
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 2 sierpnia 2015
Koniec Smart Sama
Wybrałem się na przejażdżkę po ciekawszych miejscach w puszczy (w tym Mysie Górki), ale musiałem zakończyć jazdę właśnie na jednym ze zjazdów na Mysich Górkach. Poszła dętka i od razu opona z tyłu. Powietrze zeszło błyskawicznie. Musiałem przywalić nieźle w korzeń. Od Mysich Górek prowadziłem rower ze 4 km do stacji PKP Jedlnia, skąd dojechałem pociągiem do Żytkowic. Po dojściu do dk 79, przyjechał ktoś ode mnie autem.
Trasa: Kozienice - singlami do Aleksandrówki - Czarna Droga - Januszno - Pionki - Sokoły - Mysie Górki.
Trasa: Kozienice - singlami do Aleksandrówki - Czarna Droga - Januszno - Pionki - Sokoły - Mysie Górki.
- DST 30.30km
- Teren 12.00km
- Czas 01:12
- VAVG 25.25km/h
- VMAX 40.14km/h
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 1 sierpnia 2015
Z Dzikiem
Przejażdżka z B. i K., z którym nie jeździłem już chyba ze 2 lata trasą niezbyt długą, ale bardzo ciekawą jak na tutejsze warunki do jazdy. Zrobiliśmy pętlę po Rez. "Krępiec", który spodobał się K. Powrót dobrą drogą krajową z gładką nawierzchnią.
Trasa: Kozienice - singlami do ulicy Przemysłowej - Janów - Ruda - Molendy - jazda po "Krępcu" - Garbatka Letnisko - dk 79 do Kozienic.
Trasa: Kozienice - singlami do ulicy Przemysłowej - Janów - Ruda - Molendy - jazda po "Krępcu" - Garbatka Letnisko - dk 79 do Kozienic.
- DST 41.02km
- Teren 20.00km
- Czas 01:59
- VAVG 20.68km/h
- VMAX 43.20km/h
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze