Wpisy archiwalne w miesiącu
Sierpień, 2013
Dystans całkowity: | 848.45 km (w terenie 104.00 km; 12.26%) |
Czas w ruchu: | 38:32 |
Średnia prędkość: | 22.02 km/h |
Maksymalna prędkość: | 47.19 km/h |
Liczba aktywności: | 8 |
Średnio na aktywność: | 106.06 km i 4h 49m |
Więcej statystyk |
Niedziela, 25 sierpnia 2013
Jezioro Sulejowskie (kontuzja)
Dzień wcześniej zadzwonił do mnie późnym wieczorem znajomy, który zaproponował dłuższą wycieczkę. Z o wiele mniejszym przygotowaniem niż zawsze wyjechałem z domu o 4 rano. Spotkaliśmy się w Głowaczowie. Jadąc na miejsce spotkania w ostatnich minutach ciemności zdążył "zdobyć" kosztowny autograf policjantów za brak świateł.
Ja do Głowaczowa jechałem już wolniej niż zwykle, wyszła mi średnia chyba z 18km/h.
Dalej drogą krajową nr 48 pojechaliśmy w stronę Spały. Na tym odcinku musiałem już modyfikować technikę jazdy, a i tak znacznie spowalniałem kolegę. W międzyczasie zamieniliśmy się na kilka, kilkanaście kilometrów rowerami. Wypróbowałem jego szosówkę. Różnica w charakterystyce jazdy okazała się bardzo duża. Ciekawe to było doświadczenie.
W Spale "przerzuciliśmy się" na szlak rowerowy prowadzący do Smardzewic, gdzie dojechaliśmy do plaży Zalewu Sulejowskiego.
W drodze powrotnej mocno już ograniczone tempo spowodowało dyskomfort w naszej wspólnej jeździe. Na około 100km przed domem rozdzieliliśmy się, kolega pojechał przodem. Moja prędkość spadła do ok. 15km/h. Z upływem czasu jechało się jednak lepiej. Odcinek 30-20km przed domem przejechałem nawet na prędkościach rzędu 30 km/h. Nie mniej jednak, nie był to jakoś szczególnie udany wyjazd. Około tydzień później lekarz stwierdził u mnie zapalenie torebek przystawowych (ścięgien Achillesa). Na dzień dzisiejszy (11 września) od tamtej pory jeszcze nie wsiadłem na rower.
Trasa: Kozienice - Głowaczów - Białobrzegi - Potworów - Odrzywół - Spała - Smardzewice - Spała - Odrzywół - Klwów - Ulów - Białobrzegi - Głowaczów - Kozienice.



Ja do Głowaczowa jechałem już wolniej niż zwykle, wyszła mi średnia chyba z 18km/h.
Dalej drogą krajową nr 48 pojechaliśmy w stronę Spały. Na tym odcinku musiałem już modyfikować technikę jazdy, a i tak znacznie spowalniałem kolegę. W międzyczasie zamieniliśmy się na kilka, kilkanaście kilometrów rowerami. Wypróbowałem jego szosówkę. Różnica w charakterystyce jazdy okazała się bardzo duża. Ciekawe to było doświadczenie.
W Spale "przerzuciliśmy się" na szlak rowerowy prowadzący do Smardzewic, gdzie dojechaliśmy do plaży Zalewu Sulejowskiego.
W drodze powrotnej mocno już ograniczone tempo spowodowało dyskomfort w naszej wspólnej jeździe. Na około 100km przed domem rozdzieliliśmy się, kolega pojechał przodem. Moja prędkość spadła do ok. 15km/h. Z upływem czasu jechało się jednak lepiej. Odcinek 30-20km przed domem przejechałem nawet na prędkościach rzędu 30 km/h. Nie mniej jednak, nie był to jakoś szczególnie udany wyjazd. Około tydzień później lekarz stwierdził u mnie zapalenie torebek przystawowych (ścięgien Achillesa). Na dzień dzisiejszy (11 września) od tamtej pory jeszcze nie wsiadłem na rower.
Trasa: Kozienice - Głowaczów - Białobrzegi - Potworów - Odrzywół - Spała - Smardzewice - Spała - Odrzywół - Klwów - Ulów - Białobrzegi - Głowaczów - Kozienice.

Nie wiem co to jest© StrusPedziwiatr

Ciekawa kompozycja z parku w Wyśmierzycach© StrusPedziwiatr

Żubr w Spale© StrusPedziwiatr

Cherry Coke, Białobrzegi© StrusPedziwiatr
- DST 276.82km
- Teren 10.00km
- Czas 12:35
- VAVG 22.00km/h
- VMAX 41.97km/h
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 18 sierpnia 2013
Improwizacja
Po południu zadzwonił do mnie kolega z byłej klasy z propozycją przejażdżki. Około 15:30 wyjechałem z Kozienic, spotkaliśmy się w Brzózie. Pojechaliśmy improwizowaną trasą bez żadnego przygotowania. Tego dnia chciałem przemierzyć jakiś odcinek, którym jeszcze nie jechałem, robiąc około 40 km. Wyszło na to, że poszerzyłem swoją wewnętrzną "mapę" o dwa odcinki (Białobrzegi - Warka, Rozniszew - Magnuszew) i przejechałem ponad 100 km. Chyba pierwszy raz tyle mi wyszło km wyjeżdżając tak stosunkowo późno.
Trasa (100% asfalt): Kozienice - Głowaczów - Białobrzegi - Warka - Magnuszew - Łuczynów - Kozienice.
Trasa (100% asfalt): Kozienice - Głowaczów - Białobrzegi - Warka - Magnuszew - Łuczynów - Kozienice.
- DST 114.99km
- Czas 04:20
- VAVG 26.54km/h
- VMAX 43.62km/h
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 16 sierpnia 2013
Janowiec
Jazda z kolegą do Janowca niebieskim szlakiem, powrót asfaltem. Chcieliśmy sprawdzić jak będzie nam się jechało dzień po przejechaniu większego dystansu - nieco gorzej, ale jakiejś wielkiej różnicy nie było.
Zamieniliśmy się rowerami na ostatnie 100 km, charakterystyka jazdy zmieniła się radykalnie. Przede wszystkim zupełnie inaczej jechało mi się przez szerszą kierownicę, inny rozmiar i geometria ramy także bardzo dużo zmieniły.




Zamieniliśmy się rowerami na ostatnie 100 km, charakterystyka jazdy zmieniła się radykalnie. Przede wszystkim zupełnie inaczej jechało mi się przez szerszą kierownicę, inny rozmiar i geometria ramy także bardzo dużo zmieniły.

"Dolinka" w Garbatce - Letnisko© StrusPedziwiatr

Muzeum w Czarnolesie© StrusPedziwiatr

Róże w Czarnolesie© StrusPedziwiatr

Ruiny zamku w Janowcu© StrusPedziwiatr

Rynek w Janowcu© StrusPedziwiatr
- DST 111.56km
- Teren 50.00km
- Czas 05:43
- VAVG 19.51km/h
- VMAX 46.76km/h
- Temperatura 25.0°C
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 15 sierpnia 2013
Czersk
Jazda z kolegą do Czerska częściowo szlakami, częściowo asfaltem, powrót asfaltem. Tempo było bardzo spokojne, ale musiałem jechać asekuracyjnie, uważać na kolana. Ogólnie udana, dość przyjemna wycieczka, pogoda dopisała - nie padało, temperatura kształtowała się na przyjemnym, umiarkowanym poziomie. Najważniejsze dwa epizody, które zapamiętałem z trasy to głęboka woda w jednej ze wsi, którą trzeba było nawet ominąć poboczem oraz sterty kamieni wyłożone w lesie na odcinku 100-200 metrów, których nie dało się ominąć.
Trasa: Kozienice - drogą nr 48 do Królewskiego Gościńca - szlakami do Woli Chodkowskiej - niebieskim szlakiem do Studzianek Pancernych - tym samym szlakiem do Łękawicy - Magnuszew - częściowo szlakiem do Mniszewa - Rozniszew - Warka - zielonym szlakiem do Potycza - Czersk - Potycz - Warka - czerwonym szlakiem do Grabowa n/Pilicą - Brzozówka - Dąbrówki - Augustów - Nowa Wola - Głowaczów - Kozienice.
W Kozienicach przejechaliśmy jeszcze ponad kilometr, kolega chciał dobić do 180 km ; D
Poniżej kilka zdjęć, kolejno: miejsce wyjazdu( jednocześnie miejsce, w którym się rozjechaliśmy), sterty kamieni w lesie przed Wolą Chodkowską, ruiny zamku w Czersku, rynek w Warce.



Trasa: Kozienice - drogą nr 48 do Królewskiego Gościńca - szlakami do Woli Chodkowskiej - niebieskim szlakiem do Studzianek Pancernych - tym samym szlakiem do Łękawicy - Magnuszew - częściowo szlakiem do Mniszewa - Rozniszew - Warka - zielonym szlakiem do Potycza - Czersk - Potycz - Warka - czerwonym szlakiem do Grabowa n/Pilicą - Brzozówka - Dąbrówki - Augustów - Nowa Wola - Głowaczów - Kozienice.
W Kozienicach przejechaliśmy jeszcze ponad kilometr, kolega chciał dobić do 180 km ; D
Poniżej kilka zdjęć, kolejno: miejsce wyjazdu( jednocześnie miejsce, w którym się rozjechaliśmy), sterty kamieni w lesie przed Wolą Chodkowską, ruiny zamku w Czersku, rynek w Warce.

Początek wycieczki© StrusPedziwiatr

Kamienie w lesie© StrusPedziwiatr

Zamek w Czersku© StrusPedziwiatr

Rynek w Warce© StrusPedziwiatr
- DST 180.14km
- Teren 40.00km
- Czas 08:47
- VAVG 20.51km/h
- VMAX 47.19km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 14 sierpnia 2013
Janów
Przejazd "po cywilnemu".
- DST 10.42km
- Czas 00:42
- VAVG 14.89km/h
- VMAX 22.99km/h
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 13 sierpnia 2013
Do kolegi
Przejazd do kolegi i z powrotem. Trasa: Kozienice - Głowaczów - Grabów n/Pilicą - Dąbrówki - Grabów n/Pilicą - Głowaczów - Kozienice.
- DST 74.46km
- Teren 2.00km
- Czas 02:53
- VAVG 25.82km/h
- VMAX 39.72km/h
- Temperatura 26.0°C
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 8 sierpnia 2013
Grill - Majdany
Przejazd na grill do Majdan + jeżdżenie do sklepów. Dane orientacyjne.
- DST 40.00km
- Teren 2.00km
- Czas 02:00
- VAVG 20.00km/h
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 6 sierpnia 2013
Moniochy
Przejazd do koleżanki w celu przekazania jej pewnej rzeczy.
Temperatura 30 stopni jest wysoką temperaturą, ale powyżej tej wartości to już przesada, w głowie wręcz się kręci.
Temperatura 30 stopni jest wysoką temperaturą, ale powyżej tej wartości to już przesada, w głowie wręcz się kręci.
- DST 40.06km
- Czas 01:32
- VAVG 26.13km/h
- VMAX 40.82km/h
- Temperatura 34.0°C
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze