Wpisy archiwalne w miesiącu
Styczeń, 2011
Dystans całkowity: | 100.10 km (w terenie 12.00 km; 11.99%) |
Czas w ruchu: | 04:08 |
Średnia prędkość: | 24.22 km/h |
Maksymalna prędkość: | 47.00 km/h |
Maks. tętno maksymalne: | 200 (98 %) |
Maks. tętno średnie: | 165 (80 %) |
Suma kalorii: | 1496 kcal |
Liczba aktywności: | 3 |
Średnio na aktywność: | 33.37 km i 1h 22m |
Więcej statystyk |
Poniedziałek, 31 stycznia 2011
Na Wolę
Tym razem pojechałem bardzo dobrze znaną trasą na Wolę Chodkowską odwiedzić kolegę, którego nie zastałem w domu.
Na początku miałem z 7km czystego asfaltu, więc się mogłem rozkręcić. Potem wjechałem do lasu, zaliczyłem dwie gleby i musiałem znacznie zwolnić. Przez Wolę droga była oblodzona, a już nie chciałem ryzykować trzeciego upadku i się wystudziłem. Zimno było...
Wróciłem główną szosą przez Ryczywół. Akurat ruch nie był aż taki duży jak zazwyczaj, a droga czyściutka. Od Ryczywołu do Kozienic lux się jechało, prawie cały czas 30kmh+
Pod spodem Wola Chodkowska i Radomka między Ryczywołem, a Wolą...


Na początku miałem z 7km czystego asfaltu, więc się mogłem rozkręcić. Potem wjechałem do lasu, zaliczyłem dwie gleby i musiałem znacznie zwolnić. Przez Wolę droga była oblodzona, a już nie chciałem ryzykować trzeciego upadku i się wystudziłem. Zimno było...
Wróciłem główną szosą przez Ryczywół. Akurat ruch nie był aż taki duży jak zazwyczaj, a droga czyściutka. Od Ryczywołu do Kozienic lux się jechało, prawie cały czas 30kmh+
Pod spodem Wola Chodkowska i Radomka między Ryczywołem, a Wolą...

Radomka zimą© StrusPedziwiatr

Wola Chodkowska© StrusPedziwiatr

Pewien dom w Woli...© StrusPedziwiatr
- DST 37.60km
- Teren 5.00km
- Czas 01:38
- VAVG 23.02km/h
- VMAX 47.00km/h
- Temperatura -2.0°C
- HRmax 192 ( 94%)
- HRavg 150 ( 73%)
- Kalorie 898kcal
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 30 stycznia 2011
Królewskie zimą
Dystans skromny, ale wolę się nie narażać na utratę (a raczej dodatkową utratę) formy w bieganiu. Pomysł z butami się sprawdził, dzięki : P
Trasa: asfaltem do Rez. Królewskie Źródło, od szosy trzeba przejechać jeszcze ponad 3km, żeby się tam dostać stąd 7km w terenie.
Droga na królewskie żródełko całkiem dobra. Ubity śnieg, po pewnym czasie na tyle zaufałem mojej przyczepności, że śmigałem sobie po niej ~~30kmh ;)
Chyba dopiero drugi raz byłem tam w zimę (pierwszy raz to była wycieczka biegowa).
Ktoś z Pionek zrobił kulig i było tam kilkanaście osób na polanie ;p
Poniżej kilka zdjęć:



Nie wiem jak ma działać ta podstawka do pulsometru po lewo. Przyczepiłem tam zegarek, a i tak mi latał po kierownicy... Cienki ze mnie mechanik.

Całkiem nieźle się jechało po tej drodze poniżej, śnieg był ubity.

Można w zimę jeździć i nawet przyszła mi ochota na zimową "setkę", ale nie ma to jak długie LETNIE przejazdy ;)
Trasa: asfaltem do Rez. Królewskie Źródło, od szosy trzeba przejechać jeszcze ponad 3km, żeby się tam dostać stąd 7km w terenie.
Droga na królewskie żródełko całkiem dobra. Ubity śnieg, po pewnym czasie na tyle zaufałem mojej przyczepności, że śmigałem sobie po niej ~~30kmh ;)
Chyba dopiero drugi raz byłem tam w zimę (pierwszy raz to była wycieczka biegowa).
Ktoś z Pionek zrobił kulig i było tam kilkanaście osób na polanie ;p
Poniżej kilka zdjęć:

Widok na Kozienice w wersji niewidocznej xd© StrusPedziwiatr

Polana na królewskim w zimie© StrusPedziwiatr

Zagożdżonka zimą© StrusPedziwiatr
Nie wiem jak ma działać ta podstawka do pulsometru po lewo. Przyczepiłem tam zegarek, a i tak mi latał po kierownicy... Cienki ze mnie mechanik.

Moja kierownica© StrusPedziwiatr
Całkiem nieźle się jechało po tej drodze poniżej, śnieg był ubity.

Droga w stronę światła...© StrusPedziwiatr
Można w zimę jeździć i nawet przyszła mi ochota na zimową "setkę", ale nie ma to jak długie LETNIE przejazdy ;)
- DST 22.50km
- Teren 7.00km
- Czas 00:56
- VAVG 24.11km/h
- VMAX 47.00km/h
- Temperatura -1.0°C
- HRmax 200 ( 98%)
- HRavg 165 ( 80%)
- Kalorie 598kcal
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 29 stycznia 2011
Pierwszy przejazd w 2011r. ;]
Korzystając z przerwy w bieganiu, wybrałem się na krótką trasę. Ku mojemu zaskoczeniu, jechało mi się całkiem dobrze. Wydaję mi się, że od wakacji forma w kręceniu niewiele spadła. Nie wiedziałem jak się ubrać na takie warunki, ale akurat trafiłem. Tylko w palce u stóp zimno... W jakiś specjalnych butach Wy w zimę jeździcie czy jak? Odpiszcie w komentarzach, bo ciekawy jestem... ;)
Trasa w 100% asfalt: Kozienice - Brzóza - Przejazd - Augustów - Kozienice.
Tylko, że na bocznych drogach jest lód (Brzóza - Przejazd) !!!
Jedną glebę zaliczyłem jak wkładałem telefon do kieszeni i mi się koło uślizgnęło. Ostrożnie trzeba było jechać po tym lodzie, stąd też niższa średnia.
Także uważajcie na lód xD
![Miejsce gleby ;]](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,151496,miejsce-gleby.jpg)
Podsumowując, doszedłem do wniosku, że w zimę też można jeździć. Było całkiem miło i nawet spotkałem po drodze jednego probiker'a :D
Trasa w 100% asfalt: Kozienice - Brzóza - Przejazd - Augustów - Kozienice.
Tylko, że na bocznych drogach jest lód (Brzóza - Przejazd) !!!
Jedną glebę zaliczyłem jak wkładałem telefon do kieszeni i mi się koło uślizgnęło. Ostrożnie trzeba było jechać po tym lodzie, stąd też niższa średnia.
Także uważajcie na lód xD
![Miejsce gleby ;]](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,151496,miejsce-gleby.jpg)
Miejsce gleby ;]© StrusPedziwiatr
Podsumowując, doszedłem do wniosku, że w zimę też można jeździć. Było całkiem miło i nawet spotkałem po drodze jednego probiker'a :D
- DST 40.00km
- Czas 01:34
- VAVG 25.53km/h
- VMAX 40.00km/h
- Temperatura -4.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze