Informacje

  • Wszystkie kilometry: 21285.97 km
  • Km w terenie: 5433.00 km (25.52%)
  • Czas na rowerze: 41d 11h 36m
  • Prędkość średnia: 21.30 km/h
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy murarzdt.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2015

Dystans całkowity:481.21 km (w terenie 158.00 km; 32.83%)
Czas w ruchu:20:02
Średnia prędkość:24.02 km/h
Maksymalna prędkość:57.05 km/h
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:40.10 km i 1h 40m
Więcej statystyk
Środa, 30 września 2015

Zalew Zegrzyński

Jazda przez lasy koło Kobyłki, Marek nad Zalew Zegrzyński, powrót asfaltem.Trasa ciekawa, po drodze zmieniłem kilka razy szlak ostatnie kilka km do Nieporętu przejeżdżając asfaltem. Napotkałem nawet szlak Polski Walczącej, ale szybko go zgubiłem i znalazłem przez przypadek poprzedni, którym jechałem. Lasy na południe od zalewu wydają się ciekawym miejscem do jazdy. Sam Nieporęt wygląda również całkiem nieźle. Widać turystyczne nastawienie. Woda w zalewie okazała się dość ciepła jak na tę porę roku. Wszedłem nawet na kilka metrów wgłąb zalewu. Powrót asfaltem był na początku uciążliwy przez duży ruch na drodze. Dopiero skręciwszy na Nadmę zrobiło się spokojniej. Za to odkryłem, że z Kobyłki mam asfaltem do zalewu tylko około 18 km.
Trasa: Kobyłka - Rez. "Horowe Bagno" - Jaworówka - Struga - Stanisławów Pierwszy - asfaltem do Nieporętu - dw 631 do Nadmy - Kobyłka.
Zjazd
Piaszczysty zjazd
Mapa ze szlakami
Miejsce postojowe
Mapa ze szlakiem
Szosa
Zalew Zegrzyński
Zalew Zegrzyński

  • DST 54.01km
  • Teren 22.00km
  • Czas 02:24
  • VAVG 22.50km/h
  • VMAX 39.78km/h
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 29 września 2015

Rez. "Horowe Bagno"

Wybrałem się na rekonesans nowych terenów. Pierwsza jazda okazała się bardzo owocna. Po 2,5 km wjechałem do lasu, od razu na ciekawe single, które ciągną się tam przez kilka km. Oprócz tego jest kilka zjazdów i jakiś zniszczony betonowy bunkier. Jak się później dowiedziałem z tablicy informacyjnej, na obszarze owego lasu utworzono rezerwat przyrody "Horowe Bagno". Do Kobyłki wróciłem asfaltem przez Zielonkę. Trasa całkiem ładna, ale ruchliwa.
Trasa: Kobyłka - rez. "Horowe Bagno" - dw 631 - Zielonka - Kobyłka.

Koło bunkra
Rezerwat przyrody
Zjazd w rez.

  • DST 23.25km
  • Teren 13.00km
  • Czas 01:11
  • VAVG 19.65km/h
  • VMAX 45.36km/h
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 28 września 2015

Wyjazd do szkoły

Przejazd na stację do Warki (miało być do Dobieszyna, ale dojechawszy tam, okazało się, że musiałbym czekać prawie półtorej godziny na pociąg) + jazda po Warce + przejazd z dworca wschodniego do dworca wileńskiego w stolicy. Na odcinku z Kozienic do Głowaczowa towarzyszył mi B.
Wynająłem mieszkanie w Kobyłce koło Warszawy, więc będzie można trochę tam pojeździć w najbliższym czasie.
Trasa:
1. Kozienice - Głowaczów - Dobieszyn - lasem do Augustowa - Grabów nad Pilicą - Warka.
2. Dworzec wschodni - dworzec wileński.
3. Stacja PKP Kobyłka Ossów - ul. Emilii Plater.
  • DST 60.13km
  • Teren 4.00km
  • Czas 02:14
  • VAVG 26.92km/h
  • VMAX 41.61km/h
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 23 września 2015

Do Dawida

Przejazd "po cywilnemu" w odwiedziny do Dawida do Dąbrówek. Pierwszy raz jazda "po cywilnemu" nie oznaczała spokojnej jazdy. Przeciwnie. W tamtą stronę wykręciłem nawet średnią 31,50. W drodze powrotnej nie pogorszyła się jakoś bardzo. Jechało się bardzo dobrze, najlepiej w tym sezonie. 
Trasa: Kozienice - Głowaczów - Grabów nad Pilicą - Dąbrówki - Grabów nad Pilicą - Głowaczów - Kozienice.
  • DST 75.02km
  • Teren 2.00km
  • Czas 02:27
  • VAVG 30.62km/h
  • VMAX 53.52km/h
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 21 września 2015

Awaria

Ponowny atak na Mysie Górki i ponowna awaria z nimi związana ! Tym razem Mysie Górki nawet nie pozwoliły zbliżyć się do siebie. Na około 2 km przed nimi złapałem gumę. Co prawda częściowo z mojej winy, nie powinienem nawet przy zachowaniu ostrożności jechać po gruzie mając czystą prawą stronę, ale i tak wyczuwa się jakąś szatańską moc związaną z tym miejscem. Razem z B. i I. musieliśmy przemieścić się do Pionek. Większą część drogi biegliśmy, więc pokonanie około 8 km do najbliższego sklepu rowerowego poszło sprawnie. 
Pogoda zaczyna już trochę zniechęcać do jazdy. Oczywiście motywacji nadal nie brakuje, ale temperatury rzędu kilkunastu stopni są już zdecydowanie mniej sprzyjające jeździe niż 20 i powyżej. Przez prawie cały przejazd straszyły nas również przesuwające się ciemne chmury, co uchwyciłem na zdjęciu poniżej.
Trasa: 1. Kozienice - Aleksandrówka - niebieskim szlakiem do Nowin - dw 737 do Jedlni - około 2 km po polnej drodze w stronę Mysich Górek.
2. Pionki - Augustów - Aleksandrówka - singlami do Kozienic.
W drodze na Mysie Górki

  • DST 43.41km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:40
  • VAVG 26.05km/h
  • VMAX 56.52km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 20 września 2015

Łąka

Krótka jazda "po cywilnemu" z D.
  • DST 10.00km
  • Teren 6.00km
  • Czas 00:40
  • VAVG 15.00km/h
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 19 września 2015

Penetracja

Jazda razem z B. w okolicach Chinowa. Pierwszy raz od dłuższego czasu byłem koło zbiornika retencyjnego w Chinowie. Oprócz tego przejechaliśmy kawałek terenu od Chinowa do Królewskiego Gościńca. 
Trasa: Kozienice - singlami do dk 48 - Chinów - jazda po lesie do Królewskiego Gościńca - do dk 79 - Świerże Górne - Nowa Wieś - Opatkowice - Kozienice.
  • DST 29.74km
  • Teren 8.00km
  • Czas 01:10
  • VAVG 25.49km/h
  • VMAX 39.44km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 17 września 2015

Mysie Górki

Razem z B. wybraliśmy się na Mysie Górki, które tym razem dla jego Speca okazały się niezbyt gościnne. To już kolejna awaria w tym terenie, który można uznać za czarny punkt na rowerowych trasach Puszczy Kozienickiej. Łańcuch wkręcony w korbę tak niefortunnie na zbyt szybko pokonanym zakręcie okazał się na tyle dużym problemem, że musieliśmy iść "z buta" do Jedlni-Letnisko, aby pożyczyć imbusa do korby. W mój rower będę musiał trochę zainwestować. Szczególnie suport bardzo głośno daje o sobie znać. Aż wstyd jeździć takim rowerem. Poza technicznymi problemami pogoda była świetna jak na połowę września - słonecznie i temperatura w okolicach 30 stopni przy lekkim wietrze, który dawał trochę ochłody. Pierwszy raz od długiego czasu przejechaliśmy fragment zielonego szlaku pieszego od Sokołów do Mysich Górek. Już zdążyłem przez te kilka lat zapomnieć, jak dokładnie wygląda, a wygląda całkiem fajnie.
Trasa: Kozienice - Aleksandrówka - niebieskim szlakiem do Czarnej Drogi - singlem do Pionek - Sokoły - zielonym szlakiem do Mysich Górek - pieszo do Jedlni-Letnisko - do dw 737 - asfaltem do Aleksandrówki - lasem do Kozienic.
  • DST 60.35km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:25
  • VAVG 24.97km/h
  • VMAX 54.00km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 16 września 2015

Wyrównanie

Dodaję ten wpis, aby wyrównać ogólny kilometraż. Dane mocno orientacyjne, uwzględniam tutaj rozgrzewkę przed maratonem, kilka km po maratonie i wczorajszą jazdę po mieście "po cywilnemu".
  • DST 20.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:15
  • VAVG 16.00km/h
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 15 września 2015

Chinów

Popołudniowa jazda z B. po górkach w lesie w okolicach Chinowa.
Trasa: Kozienice - terenem koło wysypiska śmieci do dk 48 - Chinów - jazda po lesie koło Chinowa - Chinów - dk 48 - singlami na osiedle Polesie - Kozienice.
  • DST 21.03km
  • Teren 12.00km
  • Czas 01:04
  • VAVG 19.72km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Sprzęt Kross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl