Wpisy archiwalne w miesiącu
Maj, 2015
Dystans całkowity: | 121.38 km (w terenie 69.00 km; 56.85%) |
Czas w ruchu: | 07:14 |
Średnia prędkość: | 16.78 km/h |
Maksymalna prędkość: | 56.00 km/h |
Liczba aktywności: | 3 |
Średnio na aktywność: | 40.46 km i 2h 24m |
Więcej statystyk |
Niedziela, 31 maja 2015
Januszno
Szybka przejażdżka w stronę Januszna. Po drodze spotkałem H., z którym przejechałem ze 4 km do Aleksandrówki.
Trasa: Kozienice - singlami do Aleksandrówki - koło cegielni do Nowin - Rez. "Królewskie Źródło" - Rez. "Brzeźniczka" - w stronę Januszna - Augustów - asfaltem do Aleksandrówki - singlami do Kozienic.
Trasa: Kozienice - singlami do Aleksandrówki - koło cegielni do Nowin - Rez. "Królewskie Źródło" - Rez. "Brzeźniczka" - w stronę Januszna - Augustów - asfaltem do Aleksandrówki - singlami do Kozienic.
- DST 32.74km
- Teren 18.00km
- Czas 01:23
- VAVG 23.67km/h
- VMAX 53.52km/h
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 3 maja 2015
Najwyższy punkt KPK
Tym razem postanowiłem odnaleźć najwyższy punkt Kozienickiego PK według geoportalu (195,2 m n.p.m.). Bardzo prawdopodobne, że udało się to zrobić, ale tak jak się spodziewałem, żadnego dobrego widoku z tego punktu nie ma. Obszar jest mocno zalesiony. Nie mniej jednak czuć, że "traci" się trochę wysokości jadąc do Kozienic. Jazda po nizinach po powrocie z gór wydaje się jak na razie dość nudna, monotonna.
Trasa: Kozienice - singlami do Aleksandrówki - niebieskim szlakiem do Czarnej Drogi - Januszno - wzdłuż lasu do Krasnej Dąbrowy - Bogucin - Brzustów - szukanie punktu - Policzna - asfaltem do Aleksandrówki - singlami do Kozienic.

Trasa: Kozienice - singlami do Aleksandrówki - niebieskim szlakiem do Czarnej Drogi - Januszno - wzdłuż lasu do Krasnej Dąbrowy - Bogucin - Brzustów - szukanie punktu - Policzna - asfaltem do Aleksandrówki - singlami do Kozienic.

- DST 52.14km
- Teren 25.00km
- Czas 02:04
- VAVG 25.23km/h
- VMAX 40.86km/h
- Temperatura 18.0°C
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 1 maja 2015
Turbacz
Tym razem wybraliśmy się z B. w Gorce, aby zdobyć jeden z najwyższych szczytów w Polsce, na które można wjechać rowerem. Podjazd zaczęliśmy z Jamnego (osiedle Ochotnicy Górnej), dokąd dojechaliśmy autem. Pogoda okazała się dość surowa. Zachmurzone niebo, prawie ciągłe opady i zalegający powyżej ok. 1100 metrów śnieg nie pokrzyżował nam jednak dostatecznie planów. Tyle, że nie dało się wszędzie jechać. Sporo odcinków trzeba było przejść z rowerem. W drodze powrotnej jeden zjazd też uznaliśmy za zbyt trudny. Za to zjazd asfaltem z Przełęczy Knurowskiej był bardzo przyjemny - prędkość powyżej 40 kmh utrzymywała się przez jakieś 5 km.
Same widoki na szlaku bardzo dobre, Turbacz nieco komercyjny, ale też ładnie widać z niego Tatry. Położona pod Turbaczem Kiczora daje jednak wg nas najlepsze widoki. Oprócz Tatr widać z Kiczory Jezioro Czorsztyńskie.
Trasa: Jamne - morgi - pod Gorc - szlakiem przez Jaworzynę na Turbacz - szlakiem przez Kiczorę do Przełęczy Knurowskiej - Ochotnica Dolna - Ochotnica Górna (Jamne).

Same widoki na szlaku bardzo dobre, Turbacz nieco komercyjny, ale też ładnie widać z niego Tatry. Położona pod Turbaczem Kiczora daje jednak wg nas najlepsze widoki. Oprócz Tatr widać z Kiczory Jezioro Czorsztyńskie.
Trasa: Jamne - morgi - pod Gorc - szlakiem przez Jaworzynę na Turbacz - szlakiem przez Kiczorę do Przełęczy Knurowskiej - Ochotnica Dolna - Ochotnica Górna (Jamne).

- DST 36.50km
- Teren 26.00km
- Czas 03:47
- VAVG 9.65km/h
- VMAX 56.00km/h
- Temperatura 12.0°C
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze