Sobota, 10 marca 2012
Niedokończony plan
Wykorzystałem okazję do jakiegoś popedałowania. Jechałem z Mikułą w założeniu do Iłży, ale że to jeszcze zima to w pewnym momencie zrobiło mi się zimno, dodatkowo zaczął siąpić deszcz. Skończyło się na tym, że zrobiliśmy jeszcze kilka km do zalewu w Siczkach, a potem powrót do domu. Ostatnie kilka km pokonane już w nocy z latarkami czołowymi. Trasa: Radomską do czarnej drogi, przez Rez. Brzeźniczka do Pionek, zielonym szlakiem do Sokołów (tam zrobiło się nieprzyjemnie po przerwie pod sklepem), dalej asfaltem do lasu, zielonym szlakiem do zalewu (pierwszy raz widziałem tam pojazdy jednoosobowe, poruszające się po lodzie), asfaltem do Kieszka, Królewskim Gościńcem do asfaltu Stanisławice - Stanisławów, przez Stanisławice asfaltem do Kozienic. Warunki ciężkie, ale dobrze było. Dystans coś skromny jak na tyle czasu, ale lekko coś przycisnąłem i już zakwaszenie wchodziło ;D
- DST 67.73km
- Teren 35.00km
- Czas 04:12
- VAVG 16.13km/h
- VMAX 38.69km/h
- Temperatura 6.0°C
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj